Na pewno podczas podpisywania umowy pożyczki spotkali się Państwo z szeregiem dodatkowych kosztów tj. opłaty przygotowawcze, opłaty administracyjne czy ubezpieczenie umowy pożyczki. Dzisiaj chcielibyśmy przedstawić jak firmy pożyczkowe zawyżają koszty pożyczki (czasami nawet o ponad 100%) pod płaszczykiem ubezpieczenia pożyczki.
Ubezpieczenie pożyczki- kto tak NAPRAWDĘ na tym zyskuje?
Firmy takie jak np. Profi Credit często wymagają, aby pożyczkobiorca zobowiązał się do zawarcia umowy ubezpieczenia pożyczki. Zasłaniają się przy tym ochroną spłaty pożyczki na wypadek śmierci, całkowitej niezdolności do pracy czy brakiem samodzielnej egzystencji ubezpieczonego. Umowa ubezpieczenia często przedstawiana jest jako element obowiązkowy, nierozerwalnie związany z sama umowa pożyczki, tym czasem żadna z ustaw nie mówi o obowiązku ubezpieczenia umowy pożyczki. Sama możliwość ubezpieczenia umowy jest dozwolona i została przewidziana w kodeksie cywilnym czy ustawie o kredycie konsumenckim, jednakże decydując się na wzięcie pożyczki w instytucji narzucającej nam jej ubezpieczenie powinniśmy zwrócić uwagę na kilka spraw:
- Wysokość ubezpieczenia– często jest to ASTRONOMICZNA kwota! W jednej z prowadzonych przez nas spraw firma pożyczkowa zażądała ponad 25.240,00 zł tytułem ubezpieczenia, przy kwocie pożyczki 25.000,00 zł. W praktyce oznaczało to, że nasz Klient miał zapłacić ponad 50.000,00 zł! Oczywiście Sąd przychylił się do naszej argumentacji, uzasadniając, że kwota to jest zdecydowanie zawyżona i nie zasądził dla funduszu ani złotówki. Niejednokrotnie składki na ubezpieczenie wynoszą około 50 % całości zobowiązania!
- Okres świadczenia ochrony ubezpieczeniowej– składka na ubezpieczenie jest rozłożona na okres trwania danej umowy. Jest ona wliczona w spłatę rat danego kredytu. Powoduje to, że Państwa miesięczne koszty związane ze spłata wzrastają. Jest to szczególnie niekorzystne w przypadku wcześniejszej spłaty całości zobowiązania. Dlaczego, pomimo wcześniejszej spłaty, mieliby Państwo płacić za „ochronę”, której już nie potrzebujecie? Naliczanie takiej opłaty, bez względu na okres, w którym istnieje ryzyko niespłacenia udzielonej pożyczki, jest krzywdzące dla Państwa!
- Misseling, czyli oferowanie produktu niedopasowanego do potrzeb i
możliwości finansowych konsumenta- próba wmówienia Państwu, że ubezpieczenie jest niezbędnym elementem umowy pożyczki jest często próbą sprzedaży produktu, którego Państwo nie potrzebujecie! Ciężko nazwać ubezpieczeniem na życie umowę zabezpieczająca jedynie interes majątkowy firmy pożyczkowej! W każdym przypadku powinni Państwo wszechstronnie rozważyć czy ubezpieczenie umowy pożyczki jest dla Państwa korzystne oraz czy nie prowadzi do przerzucenia na Państwa ryzyka, które ponosi pożyczkodawca. - Czy to umowa naprawdę istnieje?- czy którykolwiek z pożyczkodawców odpowie Państwu na pytanie jaka kwota została faktycznie odprowadzona do ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia pożyczki? Jak zauważył UOKiK w swoim raporcie z 2013 r. 11 spośród 30 kontrolowanych przedsiębiorców przewidywało w swoich wzorcach umownych opłaty z tytułu ubezpieczenia związanego z udzieloną pożyczką. „Zebrane w toku kontroli informacje pozwalają stwierdzić, że istnieje schemat działania, zgodnie z którym pożyczkodawcy pobierają opłaty z tytułu ubezpieczenia i choć konsument może pozostawać w przekonaniu, że wysokość ponoszonych przez niego z tego tytułu kosztów odpowiada wysokości opłaty ubezpieczeniowej, to w przeważającej liczbie przypadków nieomal cała opłata pozostawała u ubezpieczających.(…) Opisany wyżej stan należy oceniać negatywnie z punktu widzenia przejrzystości i transparentności produktów oferowanych konsumentom”.